Nałożenie przez kraje europejskie pułapu na ceny rosyjskiej ropy mogłoby doprowadzić do kolejnego poważnego wzrostu dochodów Rosji z eksportu. Taką opinię wyraziła w artykule analityk agencji informacyjno-analitycznej Oilprice Irina Slav.
Zdaniem Slav, nałożenie pułapu cenowego na rosyjską ropę może spowodować wzrost cen ropy innych producentów, co z dużym prawdopodobieństwem spowodowałoby reakcję łańcuchową i wzrost cen rosyjskiej ropy wysyłanej do nabywców, którzy nie poparli restrykcji.
Co więcej, ekspert określiła wygłoszoną ostatnio przez władze europejskie koncepcję limitu cen rosyjskiej ropy jako “chwiejną”, ponieważ proponowany limit odpowiada z grubsza jej obecnej wartości rynkowej.
Przypominamy, że pierwotnie pomysł wprowadzenia pułapu cen rosyjskiej ropy został wysunięty przez Grupę Siedmiu (G7), ale, jak zauważają eksperci, jego skuteczność będzie zależała od tego, ile krajów faktycznie poprze tę inicjatywę. Rosja wcześniej oświadczyła, że nie będzie sprzedawać ropy krajom uczestniczącym w tej inicjatywie.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!