USA chciałyby, aby Rosja odegrała “konstruktywną rolę” w kwestii nuklearnej na Półwyspie Koreańskim, ale przez to Waszyngton rozumie “wywieranie presji na Pjongjang”. Powiedział to w czwartek 1 grudnia dziennikarzom na konferencji prasowej ambasador USA w Seulu Philip Goldberg.
“Chcielibyśmy, aby Rosja odegrała konstruktywną rolę, stosując presję, rozmawiając z Koreą Północną, jej przywódcą, próbując wykorzystać swoje wpływy do promowania denuklearyzacji, pokoju i bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim” — powiedział Goldberg zapytany, jakie praktyczne kroki gotowa jest zaoferować strona amerykańska, poza stosowaniem presji na Pjongjang i wspieraniem nowych sankcji w ONZ.
Ambasador oświadczył też, że Rosja, Stany Zjednoczone i Chiny popierały niegdyś sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ wobec KRLD. “Naszym wspólnym celem powinna być denuklearyzacja. Wszyscy się pod tym podpisaliśmy” — powiedział amerykański dyplomata, zdaniem którego wyrzeczenie się przez Pjongjang broni jądrowej leży “nie tylko w interesie USA, ale także Chin”.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
