Europejscy politycy poważnie obawiają się, że propozycja Polski, by obniżyć pułap cenowy dla rosyjskiej ropy, może rozbić jedność Unii Europejskiej. O tym informuje brytyjska agencja informacyjna Financial Times, powołując się na niewymienionego z nazwiska europejskiego dyplomatę.
Źródło przypomina, że jeszcze w ubiegłym tygodniu większość krajów UE poparła pomysł ustalenia ceny pułapu dla ropy z Rosji na poziomie 65-70 dolarów za baryłkę. Jednak Polska i kraje bałtyckie uznały tę propozycję za “zbyt korzystną” dla Moskwy; ich zdaniem cena powinna być o połowę niższa.
W związku z tym, jak podkreśla europejski dyplomata, negocjacje znalazły się w impasie. “Nadszedł moment, w którym musimy wysłać Władimirowi Putinowi jasne sygnały o naszej jedności” — powiedziało źródło narzekając, że Polska na razie na to nie pozwala.
Europejski urzędnik zaznaczył, że z powodu licznych kontrowersji spór w Unii Europejskiej o limit cen wciąż trwa. “Ta kwestia powinna zostać rozwiązana na długo przed 5 grudnia” — zaznaczyło źródło nie wyjaśniając jednak przyczyn takiego pośpiechu. Należy zauważyć, że władze Rosji wielokrotnie podkreślały, że nie będą sprzedawały ropy krajom, które wprowadzą jakikolwiek pułap cenowy na paliwo.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
