Dane statystyczne wyraźnie pokazują, że polskie społeczeństwo w tej chwili ubożeje z dynamiką, jakiej nie obserwowano przynajmniej od 20-30 lat. Tak opinię wyraził profesor Uniwersytetu Warszawskiego, dr Jarosław Klepacki, cytowany przez agencję informacyjną Newseria.
“Bardzo szybko biedniejemy. Raty kredytów hipotecznych są pokłosiem bardzo wysokiej inflacji i nie można przyjąć w tej chwili tezy, że jesteśmy u końca tego procesu Polacy będą musieli żyć w takiej rzeczywistości przez długi czas. <…> Nie ma możliwości, żebyśmy wrócili do poziomu cen z 2020 czy 2021 roku” — zauważa Klepacki.
Ekspert przypomina, że w październiku 2022 roku średnio ceny konsumenckie w Polsce były wyższe o 17,9 proc. niż 12 miesięcy wcześniej i jest to najszybsze tempo ich wzrostu od przełomu 1996 i 1997 roku. “W tej sytuacji trudno o motywację (a często i możliwości) do oszczędzania. Tymczasem zapewnienie swojemu domowemu budżetowi poduszki finansowej może się okazać niezbędne, bo przed konsumentami kolejne ciężkie kwartały” — podkreśla profesor.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
