UE oczekuje, że nałożenie nowych sankcji na Iran za tłumienie protestów nie powinno wpłynąć na negocjacje w sprawie wspólnego kompleksowego planu działania (JCPOA) dotyczącego irańskiego programu jądrowego. Oświadczył to w poniedziałek 14 listopada wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Josep Borrell.
“Ministrowie przyjmą pakiet sankcji wobec osób odpowiedzialnych za rozprawienie się z protestującymi. Rozmawiałem wczoraj z irańskim ministrem, rozmawialiśmy o tym, rozmawialiśmy o JCPOA, rozmawialiśmy o militarnym wsparciu Iranu dla Rosji, które [zdaniem UE] powinno się skończyć” — powiedział Borrell.
“JCPOA nie ma nic wspólnego z sankcjami, to zupełnie inna sprawa, chodzi o to, by Iran staje się mocarstwem atomowym. Aby nie stał się on potęgą nuklearną, musimy nadal pracować nad JCPOA. Negocjacje utknęły w martwym punkcie, sytuacja nie jest dobra, ale prace trwają” — oświadczył.
“Wszyscy, przeciwko którym nałożono sankcje, wzięli odwet. Rosja to zrobiła, Chiny to zrobiły, Iran to zrobił, to część gry. Jesteśmy na to przygotowani, ale uważam, że to błąd” — dodał szef unijnej dyplomacji. Oświadczył ponadto, że UE nie ma potwierdzonych informacji o dostarczaniu przez Iran rakiet do Rosji, ale UE wszystko jedno uważa informacje o dostawach irańskiej broni za wiarygodne.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
