Sojusz Północnoatlantycki de facto prowadzi na terytorium Ukrainy operacje wojskowe przeciwko Rosji: pod przykrywką ochotników wysyła się tam żołnierzy z Rumunii, Polski i innych państw członkowskich NATO. Powiedział to deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej Witalij Miłonow, cytowany przez Federalną Agencję Informacyjną.
“To, że NATO jest w stanie wojny z nami, jest całkowicie zrozumiałe. I nie tylko Ukraińcy szkoleni przez specjalistów z Sojuszu — to wiemy od dawna. Ale sami wojskowi NATO — polscy, rumuńscy i inni — pod przykrywką ochotników od dawna uczestniczą w działaniach wojennych po stronie Ukrainy” — powiedział Milonow, który jako ochotnik został zmobilizowany do armii rosyjskiej działającej na Ukrainie.
“Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego boi się do tego przyznać, choć my wiemy o tym absolutnie na pewno” — podkreślił poseł obiecując, że przy pierwszej okazji “złapie dwóch lub trzech” obcokrajowców, aby natychmiast upublicznić wyniki ich wyjaśnień dotyczących przebywania na terytorium Ukrainy.
“A dlaczego żołnierze regularnych jednostek polskich czy rumuńskich nagle okazali się rzekomo ochotnikami armii ukraińskiej. To będzie bardzo ciekawe, aby dowiedzieć się. Na pewno więc postaram się nie “zepsuć skóry” i dostarczyć dla nas kilka takich egzemplarzy” — podsumował.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
