SECTIONS
REGION

USA nie wiedzą, jak Kijów używa amerykańskiej broni — Responsible Statescraft

Podczas gdy konflikt na Ukrainie się rozpala, amerykańska opinia publiczna, jak i sam Biały Dom, traci zdolność do skutecznego monitorowania losu amerykańskiej broni dostarczonej do tego kraju. O tym informują w artykule eksperci amerykańskiego magazynu Responsible Statescraft.

O ile nie ma problemu z raportowaniem składu pakietów pomocy wojskowej wysyłanych z USA, o tyle jest duży problem z “monitorowaniem końcowego przeznaczenia” (EUM). Magazyn informuje, że EUM od dawna jest czymś w rodzaju ślepej uliczki. “Pozostaje ona dziś ślepym zaułkiem”, jeśli chodzi o kryzys ukraiński, podkreślają autorzy.

“Wydaje się, że na Ukrainie USA polegały na słowie Kijowa w sprawie tego, jak wykorzystuje się broń” — mówi Jeff Abramson, dyrektor amerykańskiego Stowarzyszenia Kontroli Broni, dodając, że strona amerykańska “nie do końca wie”, jakie zabezpieczenia obowiązują, by zapobiec zaginięciu broni. “Rozumiem, że są pewne zasady [rozliczania broni] i w pewnym momencie mogą się nimi podzielić, ale w tej chwili ich nie widziałem” — zaznaczył.

Eksperci Responsible Statescraft stwierdzają, że nawet gdyby Senat rozszerzył raport EUM, Amerykanie z pewnością mieliby dostęp do znacznie wyraźniejszego obrazu tego, jak amerykańska broń jest używana za granicą. Biorąc jednak pod uwagę, że na Ukrainę co miesiąc płynie warta miliardy dolarów amerykańska broń, raczej nie wpłynie to pozytywnie na sytuację w zakresie monitoringu, podsumowują analitycy.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!