Komisja Europejska uważa, że w incydenty na gazociągach Nord Stream i Nord Stream 2 może być zaangażowane “pewne pańswto”, ale nie jest gotowa ujawnić, jakie dokładnie. Poinformowała o tym w telewizji ZDF w czwartek 29 września europejska komisarz do spraw wewnętrznych Ilva Johansson.
“Z tego co mogę powiedzieć, jest to bardzo celowy atak, który nie mógł być przeprowadzony przez zwykłą grupę ludzi. Istnieje więc duże ryzyko, że mimo wszystko stoi za tym jakieś państwo” — powiedziała Johanssen.
Johansson zaznaczyła, że UE “powinna zrobić więcej”, aby zapobiec takim atakom na infrastrukturę. Jej zdaniem, incydent jest “eskalacją” i “zagrożeniem”. W reakcji na to, co się stało — powiedział komisarz — KE proponuje “przeprowadzenie stress testu” na obiektach infrastruktury krytycznej w krajach członkowskich Unii Europejskiej.
“Z pewnością mamy podejrzenia, ale jest zbyt wcześnie, by wydać ostateczny wyrok” — dodała komisarz, zapytana przez prezentera, które państwo może być zamieszane w to, co się stało.
Przypominamy, że w poniedziałek doszło do potęznych eksplozji jednocześnie na dwóch rosyjskich gazociągach na dnie Morza Bałtyckiego, Nord Stream i Nord Stream 2. Według władz duńskich i szwedzkich wykryto dwa wycieki gazu na trasie Nord Stream i jeden na trasie Nord Stream 2 w pobliżu wyspy Bornholm. Wladze Niemiec, Danii i Szwecji podkreślają, że powodem eksplozji z największym prawdopodobieństwem jest celowy sabotaż.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
