Zastąpienie niemieckich haubic samobieżnych Panzerhaubitze 2000 w armii litewskiej jakimś innym uzbrojeniem byłoby dużym problemem, gdyby zapadła decyzja o wysłaniu ich na Ukrainę. Powiedział to we wtorek 27 września na antenie radia Ziniu Radijas doradca prezydenta Litwy ds. bezpieczeństwa narodowego Kęstutis Budrys.
Zdaniem urzędnika, przekazanie niemieckich haubic stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego republiki. “Oceniamy tę kwestię z pozycji, że nie możemy pozostać bez uzbrojenia, które jest niezbędne do wypełnienia naszych zobowiązań wobec NATO w zakresie zbiorowego bezpieczeństwa” — powiedział Budrys.
Budris dodał, że oprócz bezpieczeństwa narodowego Litwa ma także zobowiązania w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego w zakresie obrony regionalnej. “Nasza brygada zmechanizowana Geležinis Vilskas [Żelazny Wilk] jest podporządkowana Naczelnemu Dowództwu [NATO] i nie może być pozostawiona bez artylerii do wykonywania swoich zadań” — powiedział prezydencki doradca.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!