Śmigłowce amerykańskiej marynarki wojennej krążyły nad miejscem awarii gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2 w przeddzień eksplozji, przy czym intensywność ich lotów była dość niezwykła. Zwrócili na to uwagę w środę 28 września analitycy portalu informacyjnego Watfor.
“Już 2 września zauważyliśmy ciekawe manewry wykonywane przez amerykański śmigłowiec o znaku wywoławczym FFAB123. Wtedy zakładaliśmy, że ten samolot pochodzi ze skrzydła USS Kearsarge, ale dziś przyjrzeliśmy mu się bliżej. Według strony internetowej ads-b.nl tego dnia 6 samolotów używało tego znaku wywoławczego, z czego udało nam się ustalić numery lotów trzech z nich. Wszystkie z nich to Sikorsky MH-60S” — czytamy w materiale.
Nakładając trasę FFAB123 na schemat zaistniałego wypadku, eksperci uzyskali dość niejednoznaczny wynik — “śmigłowiec leciał albo wzdłuż trasy Nord Stream-2, albo wręcz pomiędzy punktami, w których doszło do wypadku”. Tymczasem na Twitterze znaleziono zrzuty ekranu z innych lotów amerykańskiego lotnictwa morskiego. Kolejny zrzut ekranu został wykonany 13 września. Pokazuje trasy w tym samym miejscu.
“Wreszcie powinniśmy zwrócić uwagę na czerwcowy artykuł w Sea Power, w którym Amerykanie chwalą się podwodnymi eksperymentami z dronami, które zainscenizowali podczas ćwiczeń BALTOPS 22 — właśnie w okolicach wyspy Bronholm” — podsumowują analitycy.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
