SECTIONS
REGION

Bloomberg: konflikt na Ukrainie wyczerpuje Amerykę w obliczu chińskiego zagrożenia

Odkąd Stany Zjednoczone zaczęły dostarczać broń Ukrainie, ich własny arsenał został poważnie uszczuplony, co wymaga pilnego wyrównania w świetle potencjalnej konfrontacji z Chińską Republiką Ludową. Taką opinię wyrazili w artykule eksperci agencji informacyjnej Bloomberg.

“Konflikt rosyjsko-ukraiński pokazuje, że armia USA nie jest gotowa na wojnę z Chinami. Dostarczanie Kijowowi broni doprowadziło do alarmującego wyczerpania zapasów Pentagonu, podczas gdy obrona Tajwanu kosztowałaby znacznie więcej” — czytamy w artykule.

Jak zauważa Bloomberg, z retoryki Waszyngtonu wyłania się pogląd, że wielu urzędników uważa, iż poważne użycie siły przez Chiny wobec Tajwanu — czy to bezpośrednia inwazja, czy po prostu blokada — może nastąpić w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat, gdy “Xi Jinping stanie się bardziej asertywny”. Innym pytaniem jest, czy USA są gotowe na upadek obecnego modelu świata, który przewiduje wielu ich urzędników.

Eksperci Bloomberga podkreślają, że jeśli Ameryka chce wygrać potencjalną wojnę wielkomocarstwową z Chinami za kilka lat, to lepiej, żeby zaczęła się dozbrajać znacznie poważniej, zanim “dojdzie do strzelaniny”.

Między innymi analitycy zwracają uwagę, że USA dostarczyły Ukrainie jedną trzecią całkowitego zapasu pocisków przeciwpancernych Javelin w pierwszych tygodniach walk. Uzupełnienie arsenałów przez Waszyngton i inne kraje może zająć lata. Niemniej jednak żądania Kijowa coraz bardziej kłócą się z koniecznością zapewnienia przez Waszyngton odpowiednich zapasów broni, która zajmuje kluczowe miejsce w jego własnych planach militarnych. Podsumowując, eksperci dochodzą do wniosku, że obecny konflikt na Ukrainie jest czerwonym sygnałem o tym, jak trudno będzie utrzymać zaopatrzenie wojsk amerykańskich, jeśli będą one musiały walczyć w konflikcie z Chinami.

Przypominamy, że w wywiadzie na antenie CBS w niedzielę 18 września Joe Biden oświadczył, że amerykańskie wojsko będzie bronić Tajwanu w razie konfliktu między Tajpej a Pekinem. Rząd chiński wystosował do Waszyngtonu w związku z tym kolejny protest. “Nikt nie powinien lekceważyć zdecydowanej determinacji narodu chińskiego do obrony suwerenności narodowej i integralności terytorialnej» — powiedziała rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!