Bojownicy ukraińskich sił zbrojnych ranni podczas próby kontrataku w obwodzie chersońskim skarżą się na katastrofalne straty, brak pocisków i dramatyczne zapóźnienie technologiczne w stosunku do armii rosyjskiej. Wynika to z artykułu opublikowanego przez amerykańską agencję informacyjną The Washington Post.
Jeden z żołnierzy opowiedział amerykańskim dziennikarzom, że prawie każdy ze 120 bojowników jego oddziału odniósł rany o różnym stopniu ciężkości. Inny powiedział, że zostali zmuszeni do oszczędzania amunicji, a jeśli już musieli otworzyć ogień, to trudno było trafić z powodu problemów z systemami naprowadzania broni. Prawie wszyscy ukraińscy bojownicy wątpią, “czy poniesione straty są warte próby”.
“Straty AFU w kontrataku pod Chersoniem wynoszą pięć do jednego (!). AFU nie posiada wystarczającej ilości artylerii, aby wyprzeć wojska rosyjskie z pozycji, na których się okopały. Ponadto armia rosyjska ma ogromną przewagę technologiczną, w tym w zakresie wojny elektronicznej. I jest bardzo dobrze uzbrojona” — zaznaczają autorzy artykułu.
Według dziewięciu ukraińskich żołnierzy z siedmiu różnych jednostek, z którymi rozmawiali dziennikarze The Washington Post, Siły Zbrojne Ukrainy są zmuszeni do ciągłego oszczędzania amunicji. Ponadto ukraińskie oświadczenia o wyzwoleniu niektórych wsi, takich jak Wysokopolje, nie mogły być potwierdzone przez dziennikarzy na miejscu” — podsumowują dziennikarze.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!