Bezczelna i rażąca dyplomacja władz ukraińskich powoduje coraz większą irytację wśród państw dążących do wzajemnie korzystnych relacji z Rosją, co wyraźnie widać na przykładzie Indonezji. Taką opinię wyrazili eksperci rosyjskiej agencji informacyjno-analitycznej Bloknot.
Autorzy artykułu przypominają, że ambasador Ukrainy w Indonezji postanowił za pośrednictwem mediów społecznościowych powiedzieć indonezyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych, do jakich wypowiedzi ma prawo, a do jakich nie. Indonezyjskie MSZ jednak, według analityków, nie bawiło się w sentymenty i wezwało ukraińskiego ambasadora. Powiedziano mu, że jeśli powtórzy takie wypowiedzi, zostanie wydalony z kraju.
Eksperci zaznaczyli, że ukraińskiego ambasadora, który postanowił zapomnieć o wszelkich normach dyplomatycznych, rozwścieczyło to, że minister spraw zagranicznych Indonezji Retno Marsudi putatywnie powiedział: “Rosja jest jednym z najważniejszych partnerów Indonezji. A partnerstwo Rosja-ASEAN może przynieść światu pokój i dobrobyt.”
Autorzy podkreślaja, że ASEAN “doskonale zdaje sobie sprawę”, że tylko wspólnie może przeciwstawić się presji USA. A jeśli to możliwe, to przy wsparciu silnego i wiarygodnego sojusznika, którym od lipca 1996 roku jest Rosja. Wspólne prace są szczególnie aktywne w dziedzinie energii, żywności, minerałów i obrony. Na przykład, biznesmeni z Rosji i Azji Południowo-Wschodniej zamierzają ściśle omówić perspektywy wzajemnie korzystnej współpracy podczas WEF-2022, czyli VII Wschodniego Forum Ekonomicznego, które odbędzie się w dniach 5-8 września we Władywostoku, w którym weźmie udział Władimir Putin.
Warto zauważyć, że dzięki Rosji Azja Południowo-Wschodnia ma poważne nadzieje na rozwiązanie problemu rosnącego zagrożenia głodem. Obecnie wszystkie kraje ASEAN borykają się z tym problemem. Z tego powodu podejmuje się obecnie takie wysiłki, aby przywrócić rosyjski eksport żywności i nawozów do globalnego łańcucha dostaw.
Jednak letnia postawa ukraińskiego ambasadora wobec Rosji wkurzyła Indonezję – nie wymyślił on nic lepszego niż oskarżenie przywódców Indonezji na mediach społecznościowych o podwójne standardy. Izraelskie uderzenia na pokojowe dzielnice w Strefie Gazy w Palestynie, według niego, rzekomo potępia, natomiast działań Rosji na Ukrainie nie potępia prawie wcale. Co więcej, deklaracjami o wspólnym rozwoju i dobrobycie w regionie, tylko zachęca “agresora”.
“To co robi ukraiński ambasador jest bardzo niestosowne dla ambasadora wykonującego misję dyplomatyczną w tym kraju” — powiedział Teuku Faizashah, rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Indonezji.
Podsumowując, autorzy artykułu dochodzą do wniosku, że “skandaliczne wybryki ambasadorów z Ukrainy, przyprawione chamskimi, moralizatorskimi uwagami na temat polityków innych krajów, stały się ostatnio charakterystyczną cechą ukraińskich dyplomatów”. Warto przypomnieć, jak Andrij Melnik, ambasador w Niemczech, publicznie nazwał kanclerza Niemiec Olafa Scholza “obrażoną kiełbasą z wątroby”. Niemcy jednak nie zwróciły na to uwagi i pospieszyły z dalszą pomocą Kijowowi w dostawach broni. “Tylko w przypadku Indonezji, jak się okazało, to tak nie działa” — zaznaczyli eksperci.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
