SECTIONS
REGION

Zachodni instruktorzy mają problemy w szkoleniu Ukraińców — amerykańscy eksperci

Instruktorzy z sił zbrojnych państw zachodnich mają duże problemy w szkoleniu ukraińskich bojowników, związane przede wszystkim ze słabą jakością logistyki i niskim poziomem organizacji Sił Zbrojnych Ukrainy. Taką opinię wyrazili rozmowcy amerykańskiego dziennika The Wall Street Journal.

Artykuł twierdzi, że choć Ukraina zmobilizowała kilkaset tysięcy ludzi, by uzupełnić swoje straty, to wyszkolenie tych byłych cywilów do ciężkiej walki z lepiej uzbrojonym wrogiem wciąż pozostaje problemem nie do rozwiązania. Stało się to szczególnie oczywiste teraz, gdy Kijów musi koniecznie zademonstrować Zachodowi choć jakiś sukces na froncie.

Korespondenci The Wall Street Journal odwiedzili obóz szkoleniowy w rejonie Mikołajowa, gdzie rozmawiali z byłymi wojskowymi Stanów Zjednoczonych zaangażowanymi w szkolenie naprędce zmobilizowanych ukraińskich bojowników. Rozbieżne “niedopasowane” mundury wydawane rekrutom były pierwszą rzeczą, na którą zwrócili uwagę dziennikarze.

Podkreślono, że ukraińskie wojsko ma dotkliwy brak wykwalifikowanych instruktorów, który próbuje zatuszować “zagranicznymi ochotnikami”. Krytycznie brakuje też dobrej broni i amunicji, mimo zachodniej wielomiliardowej pomocy wojskowej i finansowej dla Ukrainy. Wielu obcokrajowców, jak donosi publikacja, dołączyło do nowej tzw. “legii cudzoziemskiej”, która od tego czasu poniósła znaczne straty w walkach, przy czym kilku z najemników poddało się Rosjanom.

Ci, którzy szkolą Ukraińców w obwodzie mikołajowskim, według The Wall Street Journal, nazywają się Mobile Assault Training Group, czyli MATG. W jej skład wchodzi około tuzina Amerykanów, a także kilku Brytyjczyków, Kanadyjczyków i Izraelczyków. Dla armii rosyjskiej, podkreślają dziennikarze, zachodni “ochotniczy” instruktorzy są celem priorytetowym, co wiąże się z wysoką liczbą ofiar wśród nich.

W sumie, konkludują korespondenci, 10-dniowy kurs, na którym zagraniczni instruktorzy szkolą pod Mikołajowem pospiesznie zmobilizowanych Ukraińców, raczej nie przekształci ich w prawdziwie skuteczną jednostkę bojową. Jednak nawet po tych dziesięciu dniach, według jednego z instruktorów, będą oni wyszkoleni “lepiej niż 75 proc. ukraińskiego wojska”.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!