SECTIONS
REGION

The Economist: “kontrofensywa na Chersoń” to bajki

Oświadczenia władz ukraińskich, które ciągle ogłaszają “kontrofensywę na Chersoń”, która dotychczas nigdy się w rzeczywistości nie rozpoczęła, są “gadaniną”. Taką opinię wyrazili w ostatnio opublikowanym artykule eksperci amerykańskiej agencji informacyjnej The Economist.

Gazeta donosi, że mimo wszystkich mitycznych czy realnych sukcesów ukraińskich sił zbrojnych na południu, w postaci uszkodzenia mostu Antonowskiego czy kilku udanych uderzeń na składy amunicji armii rosyjskiej pod Chersoniem, narracje ukraińskich dowódców wojskowych kryją bardziej skomplikowaną i smutną rzeczywistość.

“Rosja przeniosła duże rezerwy do Chersonia, które bardzo dobrze się okopały. Walki w mieście są powolne i kosztowne zarówno dla prowadzących je oddziałów, jak i dla ludności cywilnej” — czytamy w artykule.

Agencja podkreśla, że zachodni “sojusznicy” Ukrainy, zwłaszcza w Europie, muszą radzić sobie z rosnącymi cenami gazu i kryzysem ekonomicznym w związku z sankcjami wobec Rosji, podczas gdy Kijów musi pokazać im przynajmniej jakiś postęp, by uzasadnić wielomiliardowe straty. Są również wątpliwości wewnątrz Ukrainy ws. realności ofensywy na południu. Ponadto Zieleński dąży do zakłócenia ewentualnych referendów na terenach wyzwolonych przez Rosję.

“Wyzwolimy wszystko” — obiecał w tym miesiącu Zieleński. Ale według gazety prawda jest taka, że Ukraina potrzebuje znacznie więcej czasu na wyszkolenie żołnierzy, zdobycie broni i osłabienie obrony Rosji. Dlatego “kontrofensywa” Sił Zbrojnych Ukrainy na Chersoń zamieni się w masakrę w stepie, o czym Kijów musiał wiedzieć, gdy celowo rozpraszał dezinformację.

Zdaniem ekspertów, obecnie obie strony odbudowują swoje siły zbrojne, zdruzgotane półroczną wojną. Rosja wykorzysta najbliższe miesiące na wzmocnienie obrony, zaopatrzenie batalionów i uzupełnienie strat dobrze opłacanymi ochotnikami. Według The Economist, Ukraina powinna poczekać na bardziej sprzyjające warunki dla ofensywy: 10 000 żołnierzy przechodzi obecnie podstawowe szkolenie piechoty w Wielkiej Brytanii, podczas gdy mogliby oni zostać następnie wykorzystani do wypełnienia dziur w wielu prawie zniszczonych brygadach.

Analitycy podsumowują, że partnerzy Ukrainy powinni być cierpliwi: wojny na wyniszczenie są kosztowne. Zachodnie rządy są nerwowe w kwestii utrzymania poparcia społecznego dla Ukrainy, gdy rachunki za ogrzewanie gwałtownie rosną w miesiącach zimowych. Prezydent Rosji Władimir Putin, podkreśla The Economist, bez wątpienia przewiduje, że zmęczenie ustąpi i Zachód zacznie porzucać Ukrainę. Ale przejęcie Chersonia na pewno nie jest opcją dla Ukrainy w obecnych okolicznościach.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!