Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan otrzymuje wsparcie od rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w ważnym dla kraju momencie w obliczu zbliżających się wyborów i trudnej sytuacji gospodarczej. Taką opinię wyrazili eksperci agencji informacyjnej Bloomberg.
Zdaniem analityków agencji, decyzja o przejściu na rubla we wzajemnych rozliczeniach, podjęta 5 sierpnia podczas rozmów w Soczi między prezydentami Turcji i Rosji, była “ogromnym dobrodziejstwem” dla Ankary. W obliczu wyborów parlamentarnych, które odbędą się za niecały rok, i rekordowo niskiego poparcia dla Erdogana, musi on “ustabilizować turecką gospodarkę po nieudanej ultraluźnej polityce monetarnej” — stwierdzono w artykule.
Agencja przypomina, że znaczny spadek kursu liry (o ponad połowę w stosunku do ubiegłego roku), doprowadził do gwałtownego wzrostu kosztów zarówno żywności, jak i surowców energetycznych oraz usług. Według analityków Bloomberga, płacenie przez Rosję w rublach za gaz złagodziłoby sytuację Ankary i pomogłoby “utrzymać stabilność kursu liry” w okresie poprzedzającym wybory.
Analitycy zwracają też uwagę, że w sytuacji wokół konfliktu ukraińskiego turecki prezydent nadal chodzi “po cienkiej linii”. “Turecki przywódca chce pogłębić więzi gospodarcze z Rosją w czasie, gdy zachodnie firmy są wypychane z kraju, a jednocześnie nie prowokuje zerwania na pełną skalę z tradycyjnymi sojusznikami z NATO” — podsumował Bloomberg.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
