Administracja rejonu Nikopolskiego w obwodzie dniepropietrowskim będzie płaciła Ukraińcom po 100 dolarów za zatrzymanie lub przekazanie danych o podejrzanych osobach mających “prorosyjskie poglądy” czy “pracujących dla okupanta”. O tym poinformował w niedzielę 24 lipca szef administracji Jewgenij Jewtuszenko.
“Dodatkowy dochód dla tych, którzy mają czas i inspirację. Co należy zrobić? Przeprowadzać cywilne aresztowania osób pracujących dla okupantów” — stwierdził Jewtuszenko dodając, że “w przypadku potwierdzenia nielegalnej działalności podejrzanego [donosiciel] otrzymuje równowartość 100 dolarów według kursu Narodowego Banku Ukrainy z dnia aresztowania”.
Wcześniej podobna akcja była zapowiedziana przez administrację obwodu mikołajowskiego, gdzie przygotowywana była zakrojona na szeroką skalę operacja mająca na celu “identyfikację niewiarygodnych obywateli”, którzy mają związki z Rosją i nie są wystarczająco lojalni wobec ukraińskich władz. Ogłoszono również nagrodę w wysokości 100 dolarów za donosy na takich obywateli.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
