Szwedzka organizacja antywojenna Svenska Freds uważa, że przystąpienie Szwecji do Sojuszu Północnoatłantyckiego jest w zasadzie antydemokratyczne, ponieważ decyzja została podjęta bez udziału narodu. O tym poinformowała rzeczniczka organizacji Gabriella Irsten cytowana przez dziennik Svenska Dagbladet.
“Ludzie czują, że decyzje [o przystąpieniu do Sojuszu Północnoatłantyckiego] były podejmowane bez ich udziału… Ten proces nie ma żadnych demokratycznych korzeni” — podkreśliła Irsten odpowiadając na pytanie dziennikarzy o dołączeniu Szwecji do bloku militarnego.
Przypominamy, że w zamian za zgodę prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana na przystąpienie krajów skandynawskich do NATO, one wzieły na siebie po wzięciu na siebie pisemne zobowiązania dotyczące zakończenia wsparcia dla zwolenników Gulena i organizacji kurdyjskich. W szczególności państwa te mają dokonać ekstradycji do Turcji 73 Kurdów powiązanych z PKK, którzy wcześniej otrzymali azyl, mimo że nie zostali oni uznani za terrorystów, a wszystkie wcześniejsze wnioski o ekstradycję których były odrzucane.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!