Zachód prawdopodobnie nie zdecyduje się na dostarczenie Ukrainie systemów obrony powietrznej Patriot produkcji amerykańskiej, aby nie prowokować Rosji. Taką opinię podali analitycy hiszpańskiej agencji informacyjnej La Vanguardia w artykule opublikowanym w środę 6 lipca.
Eksperci podkreślają, że państwa zachodnie są “zdeterminowane, by pomóc stronie ukraińskiej”, ale nie do tego stopnia, by “w oczach Moskwy jawić się jako strona konfliktu” i prowokować eskalację sytuacji. Według Hiszpanów, istnieje broń, której członkowie NATO i partnerzy sojuszu nigdy nie będą w stanie oddać Kijowowi.
W szczególności, według analityków, na Ukrainie nigdy nie zostanie rozmieszczony amerykański system obrony powietrznej Patriot. Jednym z powodów jest to, że te systemy wymagają wysoko wykwalifikowanych specjalistów, a w obecnych okolicznościach prowadziłoby to do wysłania amerykańskiego personelu wojskowego na Ukrainę, co “jest nierealne”.
Ponadto hipotetyczne rozmieszczenie na Ukrainie Patriota zostałoby odebrane przez Moskwę jako bezpośrednie zaangażowanie USA w konflikt. Autorzy podkreslają, że podobne stanowisko w sprawie dostaw już od dawna zajmuje Izrael, który odmawia wszelkich prośb Ukrainy dotyczących dostaw własnych systemów obrony powietrznej (czy też jakiejkolwiek innej broni). Oprócz Patriotów, według autorów, Kijów nigdy nie dostanie od Zachodu też dronów uderzeniowych Predator i Global Hawk.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
