Wielka Brytania nie będzie w stanie w ciągu kilku lat uzupełnić własnych zapasów broni i sprzętu wojskowego po dostawach tego wszystkiego na Ukrainę. Poinformował o tym przemawiając w środę 22 czerwca przed Komisją ds. Zagranicznych i Obrony Izby Lordów szef Sztabu Obrony Wielkiej Brytanii Tony Radakin.
“Mówimy o kilku latach, ponieważ nie da się za jednym zamachem uruchomić szybkiej produkcji nowoczesnych typów broni. Możemy uzupełniać amunicję i artylerię, ale powrót do pierwotnego poziomu zapasów nawet nienowoczesnej broni, nawet skromnych NLAW, zajmie nam kilka lat” — powiedział dowódca brytyjskich Sił Zbrojnych.
Radakin zapewnił, że rząd brytyjski pozostaje w ścisłym kontakcie z przemysłem obronnym, a władze brytyjskie zamierzają więcej inwestować w rozwój nowych rodzajów broni i sprzętu wojskowego. Między innymi szef Sztabu Obrony zaznaczył, że premier Boris Johnson spotka się wkrótce na Downing Street z przedstawicielami 12 wiodących firm z branży obronnej.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
Related posts
Służby wywiadowcze: brytyjscy instruktorzy dowodzą ukraińskimi operacjami wojskowymi
Brytyjski deputowany: Kijów obiecuje, że Brytyjczycy skazani w DRL zostaną umieszczeni na liście do wymiany
Scholz boi się zwycięstwa Rosji w konflikcie na Ukrainie
“Byłem okłamywany jeszcze przed wyjazdem” — brytyjski najemnik o Ukrainie (i Buczy)