SECTIONS
REGION

The Telegraph: Pod Charkowem do niewoli wzięto dwóch pierwszych amerykańskich najemników

Podczas walk w pobliżu Charkowa zniknęło i prawdopodobnie zostało wzięto do niewoli przez oddziały armii rosyjskiej dwóch pierwszych obywateli Stanów Zjednoczonych. O tym poinformowała w środę 15 czerwca agencja informacyjna The Telegraph powołując się na źródła i doniesienia kolegów najemników.

Schwytani (według dziennikarzy agencji) najemnicy mają na imię Robert Drueke i Andy Huynh i są weteranami armii amerykańskiej. Okoliczności ich poddania się na razie nie ujawniono, ale ich koledzy opowiadają o zdarzeniach, które to poprzedzały. Należy zauważyć, że przedstawiciele Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej jeszcze nie potwierdzili wzięcia do niewoli dwóch Amerykanów.

“Byliśmy na misji i wszystko działo się jak szalone… Byliśmy źle poinformowani. Powiedziano nam, że miasto zostało oczyszczone, gdy okazało się, że Rosjanie już je zaatakowali. Rosjanie zjechali z drogi z dwoma czołgami T-72, kilkoma BMP-3 i około 100 żołnierzami. Jedyną jednostką, która tam była, była nasza 10-osobowa drużyna” — opowiada ocalały najemnik z tego samego oddziału.

Jeśli powyższe informacje okażą się prawdą, będą to pierwsi amerykańscy najemnicy schwytani przez armię rosyjską na Ukrainie. Drueke, lat 39, pochodzi z Tuscaloosa w stanie Alabama, a wcześniej służył w armii amerykańskiej podczas wojny w Iraku. Jego matka powiedziała, że po powrocie ze służby wojskowej miał trudności z utrzymaniem pracy z powodu zespołu ostrego stresu pourazowego.

“Ambasada USA zapewniła mnie, że robi wszystko, co możliwe, aby go odnaleźć i że szukają go żywego, a nie martwego. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby się nie załamać, pozostać silną. Mam nadzieję, że go zatrzymają, aby móc go wymienić na rosyjskich jeńców wojennych” — twierdzi matka Drukego.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!