W mieście Tell Rifaat na północy prowincji Aleppo odbyły się masowe protesty syryjskich obywateli przeciwko przygotowaniom sąsiedniej Turcji do inwazji na to terytorium pod pretekstem rozszerzenia “strefy bezpieczeństwa”. O tym poinformowała syryjska agencja informacyjna SANA.
“Protestujemy przeciwko eskalacji działań wojskowych i agresywnym groźbom Erdogana. Syryjczycy w odpowiedzi tureckiemu władcy mówią, że wszyscy jako jedność staną w obronie suwerenności narodowej i integralności terytorialnej” — powiedział przewodniczący Rady Miejskiej Ibrahim Dibbo.
“W przypadku agresji wojska tureckie i najemnicy z utworzonych przez nich formacji zbrojnych zostaną godnie odparci przez naród syryjski i jego szlachetną armię” — podkreślił lider protestujących Syryjczyków.
Inny z protestujących, Isam Kanjo z osady Deir Jamal zaznaczył, że “mieszkańcy Tell Rifaat i okolic będą stawiać opór tureckim okupantom tak jak ich dziadkowie”. “To jest nasza ziemia i będziemy przelewać krew, ale nie opuścimy jej” — stwierdził syryjski obywatel.
Protesty odbyły się również w mieście Manbij (70 km od Aleppo). W apelu skierowanym do Rady Bezpieczeństwa ONZ zażądali natychmiastowego zaprzestania ostrzeliwania obszarów Syrii przez wojska tureckie i ich sojuszników. “Planowana przez Turcję operacja wojskowa w północnej Syrii doprowadzi do katastrofy humanitarnej” — podkreślili w dokumencie Syryjczycy.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!