Szczyt przywódców państw OUBZ 16 maja
Rosja nie ma obecnie żadnych problemów z Finlandią i Szwecją; ich przystąpienie do Sojuszu Północnoatłantyckiego nie będzie stanowiło zagrożenia, ale wywoła właściwą reakcję zwrotną. Powiedział to prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin na szczycie przywódców państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) w poniedziałek 16 maja.
“Chciałbym poinformować was, szanowni koledzy, że z tymi państwami nie ma żadnych problemów, dlatego w tym sensie ekspansja kosztem tych państw nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla Rosji. Ale rozbudowa infrastruktury wojskowej na tym terytorium z pewnością spowoduje naszą reakcję” — powiedział Putin.
Przywódca zaznaczył jednak, że cała polityka Sojuszu przeprowadzana jest w interesach elit jednego kraju. “Jest to problem, który moim zdaniem jest tworzony dość sztucznie, ponieważ dzieje się to [rozszerzenie się NATO] w interesie polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Ogólnie rzecz biorąc, NATO jest wykorzystywane jako narzędzie polityki zagranicznej, w zasadzie, jednego państwa — dość uporczywie, umiejętnie i dość agresywnie. To wszystko pogarsza i tak już trudne międzynarodowe środowisko bezpieczeństwa” — podkreślił rosyjski prezydent.
Ponadto Putin podkreślił, że sytuacja z rusofobią i nazizmem zarówno na Ukrainie, jak i w państwach zachodnich, jest nie do przyjęcia. “Niestety w sąsiadującym z nami kraju, na Ukrainie, od dawna szerzy się neonazizm, na który niektórzy z naszych partnerów na tak zwanym wspólnym Zachodzie przymykają oko, a więc wręcz zachęcają do działania. A wszystkiemu temu towarzyszy bezprecedensowy wybuch wściekłej rusofobii w tak zwanych cywilizowanych i poprawnych politycznie krajach zachodniego społeczeństwa” — stwierdziła głowa Rosji.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!