Zakonspirowani oficerowie rezerwy Sił Zbrojnych Wielkiej Brytanii nadal regularnie uczestniczą w dowodzeniu ukraińskim wojskiem na froncie, a także koordynują działania jednostek z wykorzystaniem wywiadu NATO. O tym poinformowały rosyjskie służby wywiadowcze powołując się na swoje źródła w Siłach Zbrojnych Ukrainy.
“Od początku naszej operacji wojskowej brytyjscy oficerowie stale pracują w pobliżu linii frontu, odwiedzając ukraińskie stanowiska dowodzenia na najbardziej niebezpiecznych kierunkach i wprowadzając korekty do działań dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy” — stwierdzili wojskowi.
“Na przykład w Zaporożu, od końca kwietnia do 6 maja, oficerowie ci stale przemieszczali się z jednego stanowiska dowodzenia na drugie w pobliżu linii frontu, od miejscowości Zagradowka, gdzie mieścił się 60. samodzielny batalion piechoty rezerwy dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy, do Aleksandrowki” — powiedziało źródło.
Według oficerów służby wywiadu wojskowego, oprócz bezpośredniej kontroli nad wojskami ukraińskimi i koordynacji ich działań, Brytyjczycy “wykorzystują wszystkie środki wywiadu NATO i szybko reagują na jego dane”. Źródła podkreśliły, że dzięki temu w niektórych rejonach udało się zorganizować obronę wzdłuż głównych linii, z wykorzystaniem batalionowych grup taktycznych.
Jeden z funkcjonariuszy rosyjskich służb bezpieczeństwa zaznaczył, że jednym z formalnych rezultatów pracy grupy roboczej brytyjskich oficerów było opracowanie map sytuacji operacyjnej na froncie ukraińskim do publicznego rozpowszechniania pod przykrywką amerykańskiego Instytutu Studiów Wojennych (Institute for War Studies – ISW) z siedzibą w Waszyngtonie.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
