Władze Kataru po długich negocjacjach odmówiły zawarcia kontraktu na dostawy skroplonego gazu ziemnego do Republiki Federatywnej Niemiec na warunkach, które zaoferował niemiecki rząd. O tym poinformowała we wtorek 10 maja amerykańska agencja informacyjna Reuters.
Agencja przypomina, że władze RFN ponownie rozpoczęły negocjacje z Katarem po kolejnym wzroście cen amerykańskiego LNG, które stały się całkowicie nie do przyjęcia dla Niemiec. Jednak negocjacje zakończyły się całkowitym niepowodzeniem: Niemcy i Katar nie zdołały osiągnąć porozumienia w sprawie dostaw.
Jak wyjaśniają źródła agencji, przyczyna udaremnienia prób zawarcia kontraktu leży w strategii niemieckiego rządu, który planuje całkowicie zrezygnować z gazu do 2040 roku. Natomiast Katar nie jest zainteresowany krótkotrwałymi kontraktami i zależy mu na podpisaniu co najmniej 20-letniej umowy.
Niemcy nie są jedynym krajem pilnie potrzebującym LNG, dlatego Katar nie jest skłonny do ustępstw. Co więcej, Katar ma też inny warunek: władze tego kraju kategorycznie nie chcą odsprzedawania swojego gazu krajom trzecim, co z dużym prawdopodobieństwem zamierzały robić Niemcy. Z tych powodów, według źródeł, dostawy katarskiego LNG do niemieckich terminali nie rozpoczną się w dającej się przewidzieć przyszłości.