Irackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało ambasadora Turcji w Bagdadzie Alego Rizę Güneya w związku z inwazją wojsk tureckich w kraju po ogłoszeniu przez Ankarę rozpoczęcia operacji wojskowej na północy Republiki Arabskiej. O tym iracki resort polityki zagranicznej poinformował we wtorek 19 kwietnia na swojej stronie internetowej.
Irackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zauważyło, że “operacja przeprowadzona przez armię turecką na północy kraju nie była koordynowana z rządem irackim”. Ambasadorowi Turcji wręczono notę protestacyjną, w której wezwano do “natychmiastowego zaprzestania prowokacyjnych działań wobec Iraku”.
“Suwerenność naszego kraju musi być respektowana. W celu zapobieżenia wrogim działaniom Irak może podjąć wszelkie niezbędne środki zgodnie z postanowieniami Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego. Dlatego domagamy się wycofania wszystkich tureckich wojsk z terytorium Iraku” — podkreśliło ministerstwo.
Przypominamy, że rano w poniedziałek 18 kwietnia Tureckie Siły Zbrojne ogłosiły o rozpoczęciu operacji wojskowej w północnym Iraku, rzekomo w celu “walki z bojownikami Partii Pracujących Kurdystanu”. Poinformował o tym szef Ministerstwa Obrony Republiki Tureckiej Hulusi Akar. “Jeśli widzimy pożar w sąsiednim kraju, my przychodzimy go gasić” — usprawiedliwił decyzję minister po tym, jak tureckie siły powietrzne już zaatakowały terytorium Iraku.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
