SECTIONS
REGION

Le Pen “wciąż uznaje” Krym za rosyjski

Przewodnicząca partii politycznej Rassemblement Nationale (Zjednoczenie Narodowe) i kandydatka na prezydenta Francji w bieżących wyborach Marine Le Pen nadal uważa Krym za rosyjski i nie żałuje zakazu odwiedzania Ukrainy. Oświadczenie w tej sprawie polityk złożyła wieczorem w środę trzynastego kwietnia w wywiadzie dla telewizji BFM.

“W żadnym wypadku nie żałuję [zakazu odwiedzania Ukrainy], ponieważ decyzja o statusie Krymu została podjęta w referendum” — powiedziała Le Pen, zapytana o umieszczenie jej przez Kijów na liście osób niepożądanych na Ukrainie. “Nie wybieram się teraz do Kijowa, ale jeśli zostanę wybrana, być może zdecydują się znieść ten zakaz” — zaznaczyła polityk.

Przypomnijmy, że pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji odbyła się w dniu 10 kwietnia. Po obliczeniu 100% kart do głosowania prezydent Francji Emmanuel Macron, ubiegający się o drugą kadencję, uzyskał 27,84 proc. głosów wyborców, a Le Pen — 23,15%. Druga tura wyborów, która odbędzie się 24 kwietnia, powtórzy więc pojedynek z ostatnich wyborów, kiedy to ci sami politycy zmierzyli się w ostatecznym pojedynku o Pałac Elizejski.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!