Nie żyje Madeleine Albright (1937-2022), sekretarz stanu za rządów Billa Clintona. Córka czeskich Żydów – Josefa Korbela i Anny Spiegel. Rodzice w 1941 r. przeszli na katolicyzm. Ojciec był attache prasowym ambasady Czechosłowacji w Belgradzie, w Jugosławii. Pomimo tego faktu, Albright przeszła do historii jako osoba i polityk nienawidząca Serbów.
Politycznie odpowiedzialna za agresywną politykę USA z lat 90-tych XX wieku. W rozmowie z dziennikarzem telewizyjnym Leslie Stahlem w 1996 r. wypowiedziała się na temat sankcji USA na Irak. Stahl zapytał: „Słyszeliśmy, że pół miliona dzieci zginęło. Wydaje mi się, że to więcej niż zginęło w Hiroszimie. Jak pani myśli, czy ta cena jest tego warta? Albright odpowiedziała: „Myślę, że to jest bardzo trudny wybór, ale cena – myślimy, że jest to tego warte”.
W 1998 usprawiedliwiała kolejną kampanię antyiracką słowami: „Jeżeli będziemy musieli użyć siły, to dlatego, że jesteśmy Ameryką, jesteśmy niezrównanym narodem. Głowę nosimy wysoko i patrzymy dalej w przyszłość niż inne kraje i widzimy tutaj [w Iraku] niebezpieczeństwo dla nas wszystkich”. W latach 90-tych, jako przedstawiciel USA przy ONZ była bezpośrednio zaangażowana politycznie w wojnę w Bośni, gdzie bezwarunkowo i jednoznacznie popierała stronę muzułmańską.
W 1999 r. z zaangażowaniem broniła nielegalnych bombardowań Jugosławii, w tym Belgradu, w którym spędziła bezpiecznie wczesne dzieciństwo. W wojnach bałkańskich jednoznacznie stała po stronie przeciwnej Serbom, których zawsze uważała za winowajców wszelkich konfliktów. W 2012 w Pradze, odnosząc się do demonstracji czeskiej organizacji proserbskiej przeciwko sobie, w księgarni, gdzie podpisywała swoją książkę, krzyknęła: „Obrzydliwi Serbowie, won!”. W tym samym 2012 r. jej firma Albright Capital Management miała prywatyzować Pocztę i Telekomunikację w Kosowie, ale do tego nie doszło.
Wreszcie, niedawno, zanim jeszcze Joe Biden objął fotel prezydenta, Albright wyraziła opinię, że Ameryka powinna praktycznie wyrzucić z Bałkanów Rosję i Chiny. Wraz z Jacobem Rotschildem i George’m Sorosem zainwestowała w firmę Helios Towers, która zbudowała i jest właścicielem siedmiu tysięcy masztów telefonii komórkowej w Afryce.
Pamięć o Madeleine Albright to nie będzie pamięć o osobie dobrej, zasłużonej chwalebnymi czynami dla swojego kraju i dla świata. Będzie to zła pamięć o jednej z architektek wojen lat 90-tych XX wieku, które przyniosły śmierć i i cierpienia dziesiątkom milionów ludzi i trudne do oszacowania zniszczenia, wyznawczyni idei eksportu tzw. demokracji przez USA oraz idei USA jako „exceptional country” – wyjątkowego kraju, tzn. mającego prawo panować nad innymi i narzucać im swą wolę.
Adam Śmiech, politolog, publicysta, socjolog
Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!