Ministerstwo Obrony Rosji dysponuje dokumentami potwierdzającymi, że około 30 laboratoriów na Ukrainie zajmowało się wzmacnianiem właściwości chorobotwórczych dżumy, wąglika, tularemii, cholery i innych śmiertelnych chorób w celu stworzenia potężnej broni biologicznej. O tym poinformowano w oficjalnym komunikacie resortu.
Co więcej, rosyjscy analitycy stwierdzili, że to, co obecnie odkryto na Ukrainie, stanowi jedynie niewielką część światowej sieci laboratoriów amerykańskich, na którą składa się ponad 300 wojskowych ośrodków biologicznych. “Głównym problemem jest sam fakt istnienia takich laboratoriów i ich zalegalizowanie w świadomości społecznej” — powiedział dyrektor Instytutu Badawczego Epidemiologii i Mikrobiologii im. G.P. Somowa, doktor nauk biologicznych Michaił Szczelkanow.
Same Stany Zjednoczone twierdzą, że prace w tych laboratoriach “nie mają nic wspólnego z tworzeniem broni biologicznej” i są prowadzone “w celu wykrywania i diagnozowania chorób, takich jak COVID-19”. “Ale dlaczego w takim razie laboratoria te nie odnoszą się do agencji zdrowia publicznego czy ochrony środowiska, lecz są podrzędne Departamentowi Obrony USA?” — pyta Aleksandr Kuliczenko, dyrektor Instytutu Badań nad Dżumą.
Dzięki informacjom upublicznionym przez rosyjskie Ministerstwo Obrony w dniu 17 marca 2022 r. wyszło na jaw, że w laboratorium w Charkowie realizowany był tajny projekt mający na celu zbadanie, w jaki sposób nietoperze przenoszą choroby na ludzi. Z dokumentów wynika, że badania te były prowadzone systematycznie i od wielu lat pod kontrolą specjalistów z USA.
“Na terytorium Ukrainy nigdy nie było żadnej plagi. Jaki jest cel tych laboratoriów? Oczywiście, dotyczą one zagadnień, dla których konieczne jest badanie i wykorzystanie tych patogenów. To właśnie tutaj ujawnia się jeden z głównych celów takich laboratoriów — stworzenie możliwości sztucznego i celowego uwolnienia jakiegoś lokalnego patogenu, a tym samym zapewnienie tajności ataku biologicznego” — wyjaśnia Aleksandr Kuliczenko.
Według badania przeprowadzonego przez bułgarską niezależną dziennikarkę Dilyanę Gaitanjievą, środki z budżetu USA były przekazywane za pośrednictwem Agencji Obrony i Redukcji Zagrożeń (Defense Threat Reduction Agency — DTRA). Do 30 lipca 2020 r. agencja przekazała władzom Ukrainy 80 mln USD na badania biologiczne. Jednocześnie zostało stanowczo odmówiono dostępu do laboratoriów analitykom niezależnym.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!