SECTIONS
REGION

Zakaz w Rosji systemów operacyjnych Windows, Apple i Android byłby ciosem dla Zachodu — ekspert

Zachód nie odważy się nałożyć sankcje na Federację Rosyjską w najbardziej wrażliwych obszarach gospodarki, w szczególności w dziedzinie systemów operacyjnych. Powiedział to w wywiadzie opublikowanym wieczorem w piątek 25 lutego wybitny rosyjski ekonomista Michaił Khazin.

“Jeśli mówimy o rzeczach, które naprawdę mogą wywołać konsekwencje, możemy wymienić na przykład zakaz używania systemu Android na terytorium Rosji. Ale wiesz, [Android] działa nawet na Krymie. Po prostu nie wiem, co mogą zrobić. Inny przykład: dziś rano zarówno rubel, jak i nasze akcje poszły w górę. Zarówno ludzie, jak i firmy nie do końca wierzą, że [sankcje] są poważne. Tak właśnie działa życie” — powiedział Michaił Khazin.

Według Khazina zachodni urzędnicy blefują, wyrażając gotowość do uruchomienia nowej rundy sankcji wobec Rosji. Ekonomista podkreśla, że chwiejna sytuacja gospodarcza wyklucza wiele obszarów, w których ani Unia Europejska, ani Stany Zjednoczone nie mogą sobie pozwolić na poważne uderzenie w Rosję. “Kiedy cały system działa w trybie awaryjnym, kiedy cała gospodarka znajduje się w czerwonej strefie, nie wiadomo, jaka będzie reakcja na nawet najmniejszy wpływ. Mały kamyk może wywołać dużą lawinę. A zachodnia gospodarka już teraz jest gotowa na załamanie” — wyjaśnia ekspert.

“Zakaz używania komputerów z systemem Windows lub Apple w Rosji byłby prawdziwym problemem. Mam jednak podejrzenie, że tak się nie stanie. Nawiasem mówiąc, w USA i Europie Zachodniej inflacja w przemyśle wynosi już ponad 25%. Na ich miejscu nie szarpałbym się i siedziałbym cicho” — podsumował ekonomista.