SECTIONS
REGION

Ziobro prosi Dudę o zwołanie Rady Gabinetowej, by omówić wyrok TSUE

Zbigniew Ziobro: Obecność w UE nie za wszelką cenę - Bankier.pl

Do prezydenta Polski Andrzeja Dudy zostanie skierowano prośbę o zwołanie “nadzwyczajnej instytucji” w postaci Rady Gabinetowej, której celem będzie omówienie sytuacji, która powstała w wyniku odrzucenia polskiej skargi na tzw. mechanizm warunkowości przez TSUE. O tym powiedział na konferencji prasowej w piątek minister sprawiedliwości i prokurator generalny RP Zbigniew Ziobro.

“Wydaje się, że w sprawie, w której zdecydowaliśmy się skierować prośbę do pana prezydenta o zwołanie Rady Gabinetowej zachodzą właśnie takie przesłanki, co do potrzeby wspólnej dyskusji organów władzy wykonawczej, szeroko ujmując, nad nową sytuacją, która rysuje się w wyniku orzeczenia TSUE” – powiedział Ziobro wyjaśniając, że Rada Gabinetowa jest „taką nadzwyczajną instytucją przewidzianą do spraw szczególnie ważnych z punktu widzenia interesów państwa”.

Zdaniem przewodniczącego Solidarnej Polski, TSUE „niejako usiłował zalegalizować tzw. rozporządzenie o warunkowości, które w sposób oczywisty z naruszeniem, złamaniem obowiązujących traktatów wprowadza nowe procedury prawne pozwalające Komisji Europejskiej na bardzo daleko idącą ingerencję w sprawy wewnętrzne państw członkowskich UE”.

“Mechanizm warunkowości ma też pozwolić KE na stosowanie elementów przymusu, bardzo daleko posuniętych gróźb i szantażu ekonomicznego, który wpływa na procesy demokratyczne w państwach członkowskich” – powiedział minister sprawiedliwości dodając, że chciałby również omówić z Dudą „żądania Komisji Europejskiej i gróźby niewypłacania środków należnych Polsce, jeżeli chodzi o prymat polskiej konstytucji i nadrzędność nad traktatami europejskimi”.

Wcześniej Ziobro mówił, że Polska “mogłaby zrezygnować z otrzymania wypłat w wysokości 270 miliardów złotych z Europejskiego Funduszu Odbudowy” zgodnie z pomysłem, który jest rozważany w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Komentując oświadczenie europosła Adama Bielana, który zasugerował, że Polska może zrezygnować z unijnych środków, minister podtwierdził: «Ten temat jest mi znany, był przedmiotem wielu rozmów».