Kanadyjskie władze są gotowe do podjęcia w najbliższym czasie brutalnych środków przeciwko Kanadyjczykom protestującym w centrum stolicy. O tym poinformował na briefingu wieczorem w czwartek 17 lutego pełniący obowiązki szefa policji w Ottawie Steve Bell.
“Wzmacniamy nasze zasoby, układamy jasny plan i przygotowujemy się do działania. Działania zostaną podjęte w najbliższym czasie” — powiedział Bell, który przejął tymczasowe kierownictwo nad organami ścigania w stolicy Kanady po tym, jak Peter Sloley opuścił to stanowisko we wtorek w wyniku protestów.
Z kolei na koncie ottawskiej policji na Twitterze napisano, że “zgodnie z prawem prowincjonalnym i federalnym” protestujący będą “podlegać surowym karom”, jeśli nie “zaprzestaną nielegalnych działań” i “nie usuną samochodów i innego mienia z nielegalnych protestów”.
“Policja w Ottawie nadal stosuje wszystkie dostępne zasoby, aby zakończyć nielegalne demonstracje w centrum miasta, odpowiedzieć na (obywatelskie) wezwania i poprawić sytuację bezpieczeństwa w tym obszarze” — napisano w komunikacie policji w sieci społecznościowej.
Wcześniej w czwartek minister finansów Kanady Chrystia Freeland ogłosiła, że władze zamrożą konta i portfele kryptowalutowe protestujących przeciwko ograniczeniom związanym z koronawirusem i przymusem szczepień. Co najmniej dwie osoby zostały już poddane temu środkowi, ale władze zapowiedziały, że już wkrótce dotknie on kolejnych protestujących.
