SECTIONS
REGION

Zeman: 16 lutego to już trzecia konfuzja amerykańskiego wywiadu

Publiczne zarzuty o przygotowaniach rosyjskiej inwazji na Ukrainę 16 lutego po raz kolejny wyraźnie skompromitowały amerykańskie media i agencje wywiadowcze. Taką opinię wyraził prezydent Republiki Czeskiej Milos Zeman w wywiadzie opublikowanym w czwartek 17 lutego przez agencję informacyjną Mladá Fronta DNES.

“Mój pogląd [na sytuację wokół Ukrainy] jest taki, że nie będzie wojny, bo Rosjanie nie są szaleni, by rozpocząć operację, która przyniesie im więcej szkody niż pożytku” — powiedział Zeman porównując nowoczesne amerykańskie zarzuty do wcześniejszych oświadczeń USA na temat “zagrożeń” w Iraku i Afganistanie, które również nie zostały potwierdzone.

“Jeśli mówimy o służbach specjalnych USA, to [informacja o “rosyjskiej inwazji” 16 lutego] była to ich trzecia konfuzja. Pierwszą była wojna w Iraku, gdzie nie znaleziono żadnej broni masowego rażenia. Drugą był Afganistan, kiedy amerykańskie agencje wywiadowcze upierały się, że talibowie nigdy nie zdobędą Kabulu. A teraz to już trzecia [konfuzja].

Zeman powiedział, że pięć dni przed 16 lutego otrzymał tajny raport o rzekomej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. “To była wiadomość od CIA. Nie pytam CIA, jakie były jej źródła informacji. Tylko na podstawie tych trzech [wspomnianych wyżej] przypadków wyrażam wątpliwości co do wiarygodności tych źródeł” — powiedział czeski prezydent.

Przywódca Czech przypomniał, że Rosja zaczęła wycofywać swoje wojska z granic z Ukrainą po zakończeniu ćwiczeń na własnym terytorium. Zdaniem polityka fakt ten “obala wypowiedzi zachodnich polityków o zagrożeniu konfliktem rosyjsko-ukraińskim”. “Nie mogę wykluczyć jakiegoś bardzo lokalnego konfliktu [zbrojnego] na granicach republik Donieckiej czy Ługańskiej [z Ukrainą], ale to jest coś zupełnie innego niż rosyjska agresja na Ukrainie” — podkreślił Zeman.