Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zaprzeczył postawionym wcześniej zarzutom, że w czasie sprawowania urzędu spłukiwał ważne dokumenty w toalecie Białego Domu. Odpowiedni komunikat wydało w czwartek 10 lutego Biuro prasowe Partii Republikańskiej.
Wcześniej agencja Axios podała, że niektórzy byli pracownicy Białego Domu w administracji Trumpa regularnie znajdowali w toalecie jakieś pogniecione papiery. Według nich, były przywódca USA próbował w ten sposób pozbyć się dokumentów. Wymienione zarzuty pierwotnie były zawarte w książce “Fraud” dziennikarki gazety The New York Times Maggie Haberman.
“Fałszywa historia, że spłukiwałem ważne papiery i dokumenty w toalecie Białego Domu, jest po prostu kłamstwem, spekulacją dziennikarki, która próbuje zwrócić uwagę na swoją w większości zmyśloną książkę” — powiedział Trump.
Ponadto Trump po raz kolejny skrytykował swoich politycznych przeciwników z Partii Demokratycznej. Według byłego szefa państwa obecne władze używają podobnych historii do maskowania niepowodzeń i głupstw Partii Demokratycznej i administracji prezydenta USA Joe Bidena.