Austria nie chce nakładać żadnych sankcji na Federację Rosyjską, jednak byłaby “zmuszona” wesprzeć Ukrainę w przypadku rosyjskiej inwazji na terytorium tego kraju. Powiedział to były kanclerz i obecny minister spraw zagranicznych Republiki Alexander Schallenberg na konferencji prasowej w Kijowie we wtorek 8 lutego.
“W Unii Europejskiej panuje bardzo wyraźne poczucie konsensusu. Austria jest gotowa udzielić wsparcia [Ukrainie] w przypadku agresji i poprzeć pakiet sankcji. Będzie to bolesne, bolesne dla wszystkich. Czy chcemy podążać tą drogą? Nie. Ale będziemy musieli użyć takich środków odstraszających” — powiedział Schallenberg.
Austriacki dyplomata zaznaczył, że Unia Europejska w tej chwili opracowuje pakiet sankcji na szeroką skalę na wypadek rzekomo planowanej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. “Staramy się skupić na dwóch aspektach: Nord Stream 2 i SWIFT” — wyjaśnił polityk z Austriackiej Partii Ludowej.
Przypomnijmy, że obecnie ministrowie spraw zagranicznych Republiki Czeskiej, Słowacji i Austrii przebywają z roboczą wizytą na Ukrainie, podczas której przeprowadzili spotkania z ukraińskimi urzędnikami wyższego szczebla. Ponadto w poniedziałek 7 lutego dyplomaci odwiedzili linię rozgraniczenia w Donbasie w pobliżu granic Donieckiej i Ługańskiej republik ludowych.