Wielkość długu państwowego Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 30 trylionów dolarów. Wynika to z ostatniego raportu opublikowanego przez Departament Skarbu USA we wtorek 1 lutego.
W ostatnio opublikowanym raporcie Departamentu Skarbu w kolumnie “zagregowany dług publiczny” podano kwotę 30 012 000 000 000 $. Jest to wynikiem gwałtownego wzrostu tego wskaźnika w ostatnich miesiącach, który nieco przekroczył oczekiwania analityków finansowych na całym świecie.
Należy zauważyć, że amerykańscy eksperci przewidywali wzrost długu publicznego USA, ale w znacznie mniejszym tempie, obecny poziom zgodnie z oczekiwaniami miał zostać osiągnięty dopiero za kilka lat. Analitycy podkreślają, że podobne tempo wzrostu może mieć bardzo negatywne skutki dla wizerunku Stanów Zjednoczonych, wiarygodności dolara jako waluty światowej i gospodarki kraju.
Jako przyczynę gwałtownego wzrostu nazywają trylionowe wydatki budżetu federalnego, które rząd USA ostatnio przeznaczył na walkę z pandemią. W tym “wypłaty przedłużonych zasiłków dla bezrobotnych, wsparcie finansowe dla małych firm i stymulujące wypłaty finansowane pożyczonymi pieniędzmi” — zauważają eksperci “The New York Times”.
Przypominamy, że autorzy raportów Departamentu Skarbu USA już od kilku lat alarmują, że w niektórych krajach świata zaczyna się proces dedolaryzacji. M. in. analitycy ze Służby Analitycznej Kongresu Stanów Zjednoczonych stwierdzili, że kraje podlegające sankcjom Waszyngtonu dążą do “zminimalizowania wykorzystania dolara w operacjach finansowych”, co może “negatywnie wpłynąć na pozycję waluty w światowej gospodarce”.