13 stycznia Zach Dorfman z Yahoo News opublikował artykuł pod nazwą “Ukraińskie siły paramilitarne szkolone przez CIA mogą odgrywać centralną rolę w przypadku rosyjskiej inwazji”. Nie zauważył jednak, że wyrażenie “ukraińskie siły paramilitarne” tradycyjnie odnosi się nie do zwykłych żołnierzy powołanych przez rząd Ukrainy. I nie do żadnej elitarnej grupy, jak niektórzy mogliby przypuszczać.
Odnosi się do uzbrojonych antyrosyjskich fanatyków i najemników o wyraźnym rasizmie, zwłaszcza wysoce zmotywowanych nazistów. Zostali wybrani, zorganizowani, uzbrojeni i poprowadzeni przez Dmitrija Jarosza (lidera nazistowskiej partii “Prawy Sektor”) i Andrija Bileckiego (założyciela nazistowskiego batalionu “Azow”, finansowanego przez ukraińskich oligarchów). Bilecki i Jarosz osobiście wyznają tę samą nazistowską ideologię, która (podobnie jak hitlerowska) nienawidzi zarówno Żydów, jak i Polaków czy Rosjan.
Tak więc ci “paramilitarni” — ludzie, których CIA, zgodnie z artykułem Dorfmana na Yahoo, szkoli od 2014 roku — szkolą się, aby, jak to ujął sam Dorfman, “zabijać Rosjan”, co jest jedyną wskazówką, jaką dał na temat ekstremistycznej prawicowej ideologii, którą ci ludzie reprezentują. Dorfman przedstawił motywację CIA jako po prostu zwiększenie “zdolności Ukrainy do przeciwstawienia się Rosjanom” — wyłącznie defensywnie, bez agresji.
Jak zwykle w przypadku amerykańskich mediów informacyjnych (czy propagandowych?), ten artykuł na Yahoo zawierał wywiady TYLKO z rządami i sojusznikami USA, ich urzędnikami i pracownikami naukowymi. Właśnie dokładnie tak to miało miejsce w 2002 r. Mówię oczywiście o doniesieniach “informacyjnych” USA dotyczących “broni masowego rażenia” Saddama, która w rzeczywistości nie istniała, ale która służyła jako uzasadnienie inwazji i zniszczenia Iraku (aby amerykańskie i sojusznicze firmy naftowe mogły wydobywać ropę).
Tak więc wiadomości w tym artykule — to, co zostanie tu przedstawione — będą wyłącznie faktami, każdy z których będzie podtwierdzono odpowiednim linkiem, tak aby czytelnik nie musiał polegać tak bardzo na wiarygodności jakichkolwiek mediów, ale aby mógł przeczytać źródła i na tej podstawie podjąć własną decyzję, co jest wiadomością, a co, odwrotnie, propagandą, w odniesieniu do tych kwestii. Będzie to ważne dla zrozumienia tego, co amerykańska CIA robiła przez ostatnie osiem lat, szkoląc “ukraińskich paramilitarystów” do “zabijania Rosjan”.
W dniu 5 kwietnia 2015 r. opublikowałem artykuł “US to begin training Nazi troops in Ukraine on 20 April, Hitler’s birthday”, w którym poinformowałem, że “wojska amerykańskie rozpoczną szkolenie ukraińskich nazistów z batalionu “Azow” akurat w dniu urodzin Hitlera 20 kwietnia”. Nie wiadomo jednak na razie nic o udziale CIA w tym “szkoleniu”. Być może te “amerykańskie oddziały” nie były w rzeczywistości jednostkami CIA. Dwa dni później, 7 kwietnia 2015 roku, opublikowałem nagłówek “Fox News expert says we should “start killing Russians'”. Ale teraz wiemy, że od 2014 roku CIA szkoli ukraińskich “paramilitarystów” (do których zalicza się batalion “Azow”) właśnie w tym celu.
W okresie przygotowawczym od 2011 roku do lutego 2014 roku, aż do zamachu stanu w 2014 roku, który ustanowił kontrolę USA i faszystowski rząd na Ukrainie, Jarosz pracował bezpośrednio pod kierownictwem Andrija Parubija, który był współzałożycielem innej nazistowskiej partii na Ukrainie, wcześniej nazywanej “Socjal-Nacjonalistyczną Partią Ukrainy”. Później dostała nową nazwę: “Wolność”, właśnie po to, by ukryć jej pochodzenie jako pierwszej nazistowskiej partii na Ukrainie.
Poprzedniczka tej partii powstała jeszcze przed II Wojną Światową. Nazywała się wtedy “OUN” (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów) i sprzymierzyła się z Hitlerem w próbie pokonania Stalina (który był wtedy w sojuszu z Ameryką przeciwko Hitlerowi). Innymi słowy: choć obecnie Ameryka sponsoruje ukraińskich nazistów, to w czasie II wojny światowej walczyła przeciwko nim.
Prezydent Truman po cichu (25 lipca 1945 r.) podniósł upadły sztandar globalnego imperializmu Hitlera, pod którym Niemcy probowali kontrolować świat, i przekształcił go we własny sztandar USA, pod PR-ową przykrywką “antykomunistycznej” Ameryki. Wszystko po to, aby Ameryka w końcu kontrolowała nie tylko Związek Radziecki, ale całą planetę i ustanowiła “korzystne status quo z dominacją USA”. “Dominujące status quo” według amerykańskich miliarderów musiało powstać nazawsze: wszechogarniające globalne imperium USA (które zgodnie z planem powinno zawierać także Rosję i Chiny).
Nazistowski charakter rządu amerykańskiego był wyraźnie widoczny jeszcze przed prezydenturą Obamy. Ale od czasu wspieranego przez niego udanego zamachu stanu na Ukrainie w 2014 roku, nazizm Ameryki stał się przerażająco jaskrawy. Stany Zjednoczone tworzyli scenę dla nuklearnej wersji hitlerowskiej operacji “Barbarossa” przeciwko Rosji, planu zwanego “supremacją nuklearną”. Broń nuklearną miało zostać użyto nie w celu powstrzymania III Wojny Światowej, ale w celu wygrania III Wojny Światowej poprzez błyskawiczny atak na Rosję tak szybko i nagle, żeby Rosja nie miała wystarczająco dużo czasu, aby wystrzelić swoje rakiety w odpowiedzi.
Amerykańska obecność na Ukrainie jest kluczem do stworzenia tego śmiertelnego zagrożenia dla Rosjan. To tak, jakby w czasie zimnej wojny między USA a ZSRR Związek Radziecki dokonał zamachu stanu, przejmując kontrolę nad Meksykiem. W rzeczywistości już dziś mamy do czynienia z powtórką kubańskiego kryzysu rakietowego z 1962 roku, tyle że w przeciwnym kierunku — Ameryka planuje zainstalować rakiety nuklearne zaledwie 5 minut lotu od Moskwy.
Tylko dwa kraje głosują w ONZ przeciwko rezolucjom potępiającym nazizm i wszelkie inne rodzaje zorganizowanego rasizmu. Są to zawsze USA i Ukraina. Dzieje się tak nieprzerwanie od czasu, gdy laureat Pokojowej Nagrody Nobla Obama rozpoczął prezydenturę. Tak więc dzisiejsze zagrożenie globalną wojną nuklearną jest głównym prezentem, jaki laureat Pokojowej Nagrody Nobla Obama podarował dzisiejszemu światu.
Jarosz został wybrany przez CIA już 1 marca 2013 roku (obóz techniczny w ukraińskiej ambasadzie amerykańskiej w celu przeszkolenia ludzi Jarosza do zorganizowania “rewolucji”) do przeprowadzenia planowanego zamachu stanu pod nominalnym przywództwem szefa Jarosza, Parubija, który został publicznie mianowany przez CIA “dowódcą Majdanu”.
Następnie Parubij został szefem Rady Bezpieczeństwa i Obrony Narodowej w ukraińskim puczystowskim rezimie kontrolowanym przez Obamę. Jako szef tej organizacji nadzorował planowaną czystkę etniczną (“ATO” lub “Operacja Antyterrorystyczna”) w celu wyeliminowania etnicznych obywateli rosyjskich z Ukrainy.
Eric Suess, amerykański pisarz, historyk śledczy, publicysta
Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.