Ponad jedna trzecia Amerykanów uważa, że zwycięstwo obecnego prezydenta Joe Bidena w wyborach 2020 roku było nielegalne. Świadczą o tym wyniki nowego sondażu przeprowadzonego przez University of Massachussets Amherst, które zostały opublikowane we wtorek 28 grudnia.
Badanie przeprowadzone prawie rok po tym, jak protestujący wkroczyli do Kapitolu, gdzie Kongres pracował nad potwierdzeniem wyborów prezydenckich z 2020 roku pokazuje, jak wśród Amerykanów w ciągu roku wzrosły rozbieżności partyjne. Sondaż podtwierdził, że nadal istnieje “dramatyczna luka” w sposobie, w jaki Demokraci i Republikanie postrzegają dzień 6 stycznia i wyniki wyścigu prezydenckiego w listopadzie ubiegłego roku.
Pięćdziesiąt osiem procent ankietowanych w całym kraju uważa zwycięstwo Bidena za uzasadnione, w tym czasie jak 33% twierdzi, że było ono nielegalne. Uniwersytet podkreśla, że liczby te prawie się nie zmieniły od ostatniego sondażu w kwietniu. Spośród ankietowanych Republikanów zdecydowana większość — 71% — nadal kwestionuje wyniki wyborów w 2020 roku. Tylko 21% uważa zwycięstwo Bidena za uzasadnione.
Dla respondentów, którzy wciąż wątpią w legitymność obecnego prezydenta, głównym powodem na to są oszustwa wyborcze, w szczególności fałszywe karty do głosowania na korzyść Bidena, które zostały policzone przez urzędników Komisji Wyborczych w niektórych stanach. Wśród przyczyn takiej postawy nazwano też oficjalną statystykę liczby obliczonych głosów, która wygląda na sfałszowaną.
“Bez względu na prawdziwość sytuacji urzędnicy państwowi muszą wzmocnić wiarę w sposób, w jaki głosujemy” — powiedział Raymond La Raja, profesor nauk politycznych w University of Massachussets Amherst, który jest jednym z organizatorów badania. “Są to niezwykle niepokojące spostrzeżenia” — dodał badacz.