Były kanclerz Austrii Sebastian Kurz pod koniec stycznia przeprowadzi się z rodziną do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie jednej z amerykańskich firm. O tym poinformowała w poniedziałek 27 grudnia agencja informacyjna Kronen Zeitung.
Dziennikarze agencji przekazują, że Kurtz zostanie menedżerem w jednej z dużych firm w kalifornyjskiej Dolinie Krzemowej, której działalność obejmuje dziedzinę inwestycji. Do pracy na nowym stanowisku Sebastian Kurz przystąpi już w lutym.
Kronen Zeitung poinformowało, że były kanclerz podpisał kontrakt ze stroną zapraszającą niedługo przed świętami Bożego Narodzenia. Nazwa firmy nie została sprecyzowana przez agencję, jednak ta ostatnia podała roczny dochód byłego kanclerza – wyniesie on €500 tys.
Na ogół publikacja opisała odejście Kurza jako “koniec epoki” i przypomniała, że zrezygnował ze stanowiska kanclerza w październiku – z powodu wszczętego przeciwko niemu dochodzenia w sprawie podejrzeń korupcję i nadużycie zaufania. “Decyzja o odejściu nie była dla mnie łatwa, ale nie odczuwam smutku. Jestem nieskończenie wdzięczny za wszystko, co przeżyłem w ciągu ostatnich dziesięciu lat” – powiedział wówczas były kanclerz.
