SECTIONS
REGION

Putin: mam nadzieję na pokój na Ukrainie

Napięcia w stosunkach z Zachodem, w centrum którego dziś znalazła się Ukraina, nie zostały spowodowane przez Federację Rosyjską, ale przez Zachód. O tym w czwartek podczas corocznej konferencji prasowej 23 grudnia powiedział prezydent Rosji Władimir Putin.

Putin przypomniał, że po rozpadzie ZSRR część historycznych terytoriów rosyjskich “znalazła się poza granicami Rosji”, a w 2014 roku im zaczęło zagrażać niebezpieczeństwo. “Przez cały czas pomagaliśmy nowym ukraińskim władzom, zachowaliśmy dobre stosunki między państwami. Ale co się stało w 2014 roku? Ludzi zaczęli prześladować, zabijać, strzelać. Zorganizowali zamach stanu. Dlaczego? W końcu wtedy Janukowycz zgodził się ze wszystkim, był gotowy odejść. Dopiero potem powstał Krym” — przypomniał prezydent.

“Jak mogliśmy odmówić ludziom, którzy tam mieszkają? A może powinniśmy spokojnie patrzeć na to, co dzieje się w Donbasie? Tam też historyczne terytoria Rosji. Lenin ze swoimi towarzyszami siłą wepchnął te terytoria na Ukrainę” — zaznaczył Putin.

Prezydent przypomniał, że nowe władze Kijowa dwukrotnie podjęły próbę rozpętania wojny na Donbasie. “Namawialiśmy ich, Poroszenko obiecał, że nie będzie rozwiązania wojskowego… ale nie. Ponadto uznali Rosjan na Ukrainie za naród nie-rdzenny, wyciskając ich z terytoriów historycznych. Porozumienia mińskie? Zgadzamy się z nimi. Ale zostali przekręceni i złamani na Ukrainie, przeprowadzeni przez Komisję Wenecką” — zauważył rosyjski lider.

“Teraz przygotowują nową operację wojskową i ostrzegają nas: nie brońcie, bo sankcje będą! Co powinniśmy zrobić? Jest ciągłe pompowanie Ukrainy nowoczesną bronią, pranie mózgów. A potem będą radykałów wyposażonych w tą broń wysyłać na Donbas i na Krym. Musimy myśleć o perspektywach bezpieczeństwa nie na tydzień, nie na miesiąc” — podkreślił Putin.

Prezydent Rosji powiedział, że właśnie dlatego zaproponował prezydentowi USA Joe Bidenowi pójść na dwustronne negocjacje w sprawie bezpieczeństwa. “Postawiliśmy bezpośrednio pytanie: nie powinno być żadnego przesuwania się NATO na wschód. Ogólnie rzecz biorąc, nadal widzimy pozytywną reakcję, amerykańscy partnerzy obiecują nam rozmowy w Genewie w styczniu. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie tą drogą” — oświadczył Władimir Putin.

Na zakończenie prezydent Rosji zacytował słynne wyrażenie Aleksandra Gorczakowa, szefa rosyjskiego departamentu polityki zagranicznej pod rządami cesarza Aleksandra II: “Przypominam sobie Gorczakowa, ale nie tylko zakończenie frazy. Jest też pierwsza część. Zapytano go: “Rosja się oburza?” “Nie, Rosja się koncentruje” — powiedział Gorczakow”.