SECTIONS
REGION

“Naftogaz” przyznał, że wiele Ukraińców zimę nie przetrwa

Szef ukraińskiej spółki państwowej “Naftogaz” Jurij Witrenko przyznał, że w kraju nie można powstrzymać dalszego wzrostu taryf gaz, które już “przekraczają poziom możliwości” wielu mieszkańców Ukrainy. O tym Witrenko powiedział w na antenie kanału telewizyjnego “1+1”. Szef najbogatszej ukraińskiej spółki wezwał współobywateli do oszczędzania gazu i przejścia na inne środki ogrzewania.

“Mówimy szczerze: jeśli takie ceny utrzymają się, my jako firma krajowa nie będziemy w stanie pokryć takiej różnicy. Dlatego będziemy mieli poważną rozmowę z posłami głosującymi w sprawie budżetu, który określa źródła i wykorzystanie funduszy, oraz z konsumentami, Ukraińcami. Naprawdę usiądziemy i zdecydujemy, jak nam razem przetrwać” — powiedział szef Naftogazu.

Następnie Witrenko wezwał Ukraińców do brutalnego oszczędzania. Według niego, gdyby zużycie gazu na mieszkańca było, “jak na przykład w Polsce, Ukraina mogłaby eksportować gaz i nie potrzebowałaby importu”. Jako jeden ze środków mających na celu wyjście z sytuacji zaproponował przedsiębiorstwom użyteczności publicznej “przechodzić z gazu ziemnego na biogaz”.

“Biogaz można wytwarzać z odpadów produkcji rolnej, z recyklingu śmieci. Trzeba to zrobić. Ukraina może co najmniej 5 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego zastąpić biogazem, konieczne jest zwiększenie produkcji ” — powiedział Witrenko.

Należy zauważyć, że na Ukrainie brakuje nie tylko gazu. Wcześniej było informowano, że rezerwy węgla w ukraińskich elektrociepłowni są obecnie na krytycznym poziomie. Węgla jest pięć razy mniej niż ma być w tych warunkach. Władze ostrzegają, że wkrótce większość z elektrociepłowni może zostać zamknięta. Taka sytuacja doprowadzi do problemów z ogrzewaniem i wytwarzaniem prądu elektrycznego po całym kraju.