Certyfikacja rosyjsko niemieckiego projektu Nord Stream 2 ma charakter wyłącznie administracyjny i nie ma związku z żadnymi innymi aspektami, w tym politycznymi. O tym powiedział rzecznik rządu Republiki Federatywnej Niemiec Steffen Hebestright.
“Wczoraj o to w Brukseli pytano kanclerza [Republiki Federatywnej Niemiec] Olafa Scholza. Najwyraźniej powiedział, że chodzi tu wyłącznie o proces administracyjny” – zaznaczył Hebestright. “Nie ma tu wpływu politycznego. Nie ma tu związku z innymi rzeczami” – dodał rzecznik niemieckiego rządu.
Heberstright przypomniał, że proces certyfikacji Nord Stream 2 w RFN został tymczasowo zawieszony, ponieważ firma Nord Stream 2 AG jest zarejestrowana w Szwajcarji, wtedy jak zgodnie zgodnie z niemieckim ustawodawstwem operatorem niemieckiej części gazociągu ma być firma zarejestrowana w Niemczech. Certyfikacja będzie wznowiona zaraz po tym, jak Nord Stream 2 AG zarejestruje spółkę zależną w Niemczech, podkreślił rzecznik.
Wcześniej kanclerz Republiki Federatywnej Niemiec Olaf Scholz powiedział, że niemiecka Federalna Agencja sieci (BNA) podejmuje decyzję w sprawie gazociągu Nord Stream 2 bez względu na okoliczności polityczne. Według niego, w tej chwili sprawdzana jest zgodność projektu z zasadami europejskiego prawa energetycznego.