Prezydent Rosji Władimir Putin przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Przywódcy krajów omówili kryzys migracyjny na granicy Białorusi i Polski, sytuację na Ukrainie, rozwiązanie konfliktu w Karabachu i pandemię koronawirusa. O tym wieczorem we wtorek 14 grudnia poinformowało biuro prasowe Kremla.
Władimir Putin zwrócił uwagę francuskiego kolegi na znaczenie międzynarodowych negocjacji w sprawie gwarancji prawnych nierozszerzania NATO w kierunku granic Federacji Rosyjskiej. Rosyjski przywódca wezwał Macrona do zrozumienia obaw Rosji o problem jej bezpieczeństwa. Liderzy krajów w szczegółach omówili też kwestię ukraińską.
“Po obu stronach przedstawiono podstawowe oceny obecnej sytuacji wokół Ukrainy. Władimir Putin podał konkretne przykłady świadczące o naruszeniu przez Kijów porozumień mińskich, które oba kraje uznają za bezalternatywny fundament rozwiązania kryzysu wewnątrzukraińskiego” — stwierdzono w komunikacie Kremla.
Szczególnie dużo uwagi zostało zwrócono na skrajnie militarystyczną politykę ukraińskich władz. Putin zauważył, że “władze ukraińskie celowo zaostrzają sytuację na linii kontaktu, robiąc to w warunkach akceptacji ze strony wielu krajów zachodnich”. “Ponadto do Ukrainy jest dostarczana przez państwa NATO nowoczesna broń, co stwarza bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji” — podkreśla rosyjski prezydent.
Macron, z kolei, powiedział, że wszystkie kwestie powinny zostać rozwiązane jak najbardziej pokojowo, inaczej “skutki dla wszystkich stron mają okazać się bardzo poważne”. Obie strony zajęły wspólne stanowisko w sprawie unikania stosowania rozwiązań siłowych. Dwaj prezydenci zgodzili się utrzymywać ciągle kontakty osobiste w tych sprawach.
