Była niemiecka kanclerz Angela Merkel była zdecydowanym przeciwnikiem sprzedaży broni Ukrainie. Nawet na końcu własnej kariery politycznej ona stanowczo odmówiła prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zieleński’emu zakończenia przez Berlin blokady dostaw broni do Kijowa. O tym we wtorek 14 grudnia poinformował niemiecki dziennik Bild, powołując się na źródła.
Autorzy publikacji w Bild zauważają, że oficjalnie poprzedni rząd RFN zawsze wyrażał poparcie dla Ukrainy, jej integralności terytorialnej i suwerenności, jednak jeśli chodzi o dostawy broni, Berlin był do tej pory nieugięty. Na przykład, w maju 2021 r. władze RFN wykorzystały mechanizm NATO, aby zapobiec sprzedaży broni Ukrainie. Niemcy zawetowały odpowiednią decyzję blokując dostawy 90 amerykańskich karabinów Barrett M82 i 20 karabinów antydronowych EDM4S-UA z Litwy.
Ukraina zażądała ich na początku 2021 roku i zwróciła się z odpowiednią prośbą do Agencji Wsparcia i Zamówień NATO (NATO Support and Procurement Agency — NSPA). Ale w maju przedstawiciele Niemiec i Holandii w radzie agencji sprzeciwili się. Przy czym Holandia, według Bild, zrobiła to pod presją Berlina.
Co więcej, według informacji dziennika w sierpniu podczas wizyty Merkel w Kijowie Zieleński błagał kanclerza o rezygnację z tej blokady. “Jest to wykluczone” — odpowiedziała wtedy Angela Merkel i nadal nie wracała do tej dyskusji. Bild podkreśla, że podobne stanowisko nie było “chwilowym nastrojem” Merkel, ale jej głębokim przekonaniem wewnętrznym.
