Stany Zjednoczone zastosują sankcje energetyczne wobec Rosji tylko w razie skrajnej koneczności, ponieważ wpłyną one na globalną gospodarkę i ceny benzyny w samych Stanach. Zostało to zgłoszone przez trzech amerykańskich urzędników wyższego szczebla, których cytuje agencja telewizyjna CNN.
Nienazwani urzędnicy powiedzieli, że administracja Bidena opracowała kilka pakietów ewentualnych sankcji wobec Rosji, które mogą zostać zastosowane w przypadku rzekomo przygotowywanej “inwazji” na Ukrainę. Jednak sankcje w branży energetycznej są najmniej prawdopodobną opcją.
“Część związana z energią jest najbardziej radykalną opcją, która może zostać wprowadzona wyłącznie w warunkach skrajnej konieczności. W pierwszym pakiecie [sankcji] tego się nie przewiduję. Zawsze dobrze jest mieć coś do stracenia” — cytuje agencja informacyjna jednego z rozmówców.
Dzień wcześniej Władimir Putin zauważył, że Zachód znajduje się w “impasie sankcyjnym”, z którego nie może wyjść. Według niego zachodni politycy probują zyskać sobie wewnątrzpolityczne wsparcie wprowadzając nowe sankcje, z których nie mogą już zrezygnować. “Chociaż wszystko jedno będą musieli to zrobić” — podkreślił prezydent.
