Republika Francuska nie będzie dołączać do bojkotu dyplomatycznego Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie ogłoszonego przez Stany Zjednoczone. Powiedział o tym w czwartek dziewiątego grudnia minister edukacji kraju Jean-Michel Blanker.
“Jeśli chodzi o Chiny, potępiliśmy prześladowanie [przez władze ChRL] mniejszości takich jak ujgury, łamanie praw człowieka, wyraziliśmy zaniepokojenie chińską tenisistką… Tutaj nasze stanowisko jest jasne i zrozumiałe. Ale bojkot Igrzysk Olimpijskich to zupełnie inna historia. Sportu nie można mieszać z polityką. Dlatego Francja nie zamierza do niego [bojkotu dyplomatycznego] dołączać” — powiedział Blanker.
Wcześniej, podczas konferencji prasowej w środę, rzecznik MSZ ChRL Wang Wenbin komentując ogłoszenie przez Stany Zjednoczone bojkotu duplomatycznego Igrysk Olimpijskich w Pekinie, podtwierdził stanowczą postawę Chin w tej kwestii. «Już stwierdziliśmy, że USA zapłacą dużą cenę za swoje błędne działania. Poczekajmy i zobaczmy, co będzie dalej» — podkreślił.