Władze Chińskiej Republiki Ludowej, jak było wcześniej przewidywano, zastosowały przeciwko Republice Litewskiej sankcje ekonomiczne, które mocno uderzają w gospodarkę tego kraju. Przyczyną wprowadzenia sankcji jest wspieranie przez Litwę Tajwanu, m. in. otwarcie w Wilno tajwańskiego przedstawicielstwa.
Poinformowano, że z grudnia 2021 roku władze ChRL usunęły Litwę z własnego rejestru celnego. W skutek czego litewskich eksporterów zostało pozbawiono wszelkich możliwości handlu z Chinami, który do tego czasu stanowił znaczącą część litewskiego handlu zagranicznego i jedno z największych źródeł dochodów tego kraju.
“Ministerstwo jest informowane o prawdopodobnych przeszkodach w przedostawaniu się litewskich produktów do Chin, utrzymujemy kontakty z litewskimi przedsiębiorstwami, zbieramy wszystkie możliwe informacje od strony chińskiej o wprowadzonych ograniczeniach, a także kontaktujemy się z Komisją Europejską w sprawie reakcji na poziomie UE” — oświadczyli przedstawiciele MSZ Litwy.
Przypomnijmy, że wcześniej władze litewskie zezwoliły Tajpejowi na oficjalne otwarcie własnej płacówki dyplomatycznej w Wilnie, która została oficjalnie otwarta w listopadzie. Jest to zdecydowanie niezgodne z oficjalną pozycją ChRL, władze której przestrzegają zasadę «Jednolitych Chin» i uważają Chińską Republikę Tajwanu za separatystów. Chiny wielokrotnie ostrzegały litewskie władze przed możliwymi skutkami ich traktowania Tajwanu. Przed wprowadzeniem sankcji gospodarczych władze ChRL odwołały własnego ambasadora z Wilna (i zaproponowały władzom Litwy zrobić to samo z ich pekińskim ambasadorem).