Ministerstwo Obrony Narodowej Polski wezwie attaché wojskowego Białorusi z powodu “strzelaniny” na granicy. O tym poinformował rano w środę 1 grudnia szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. Przyczyną są strzały z “broni” pneumatycznej do maczt oświetleniowych.
“Prowokacje białoruskich służb są absolutnie nieakceptowalne. Do Ministerstwa Obrony Narodowej zostanie wezwany attaché obrony w celu złożenia wyjaśnień dotyczących incydentu w okolicy Terespola” — napisał Błaszczak w sieci społecznościowej Twitter.
Wcześniej Ministerstwo Obrony Narodowej przez Twitter poinformowało, że w okolicach Terespola “ostrzelane zostały maszty oświetleniowe” ustawione przez żołnierzy Wojska Polskiego na granicy z Białorusią. “Reflektory zostały zniszczone w wyniku strzałów z broni pneumatycznej”. Zdaniem polskiej służby, “ostrzału dokonano z terenu Białorusi”.
Wcześniej Straż Graniczna Rzeczypospolitej Polskiej poinformowała, że w ciągu minionej doby odnotowano 102 próby nielegalnego przekroczenia polskiej granicy. O agresywnych działaniach migrantów minionej nocy na razie dokładnie nie wiadomo.