Rosyjsko-niemiecki gazociąg Nord Stream 2 może rozpocząć pracę nie czekając na zakończenie certyfikacji. Taką opinię wyraziły analitycy niemieckiej gazety Handelsblatt. Eksperci podkreślają, że w określonym zestawie warunków certyfikacja nie jest niezbędna do korzystania z obiektu infrastrukturalnego.
Publikacja przypomniała o już działających rurociągach NEL i EGL 401, których uruchomienie nastąpiło przed zakończeniem procesu certyfikacji. Niemiecka Federalna Agencja Sieci stwierdziła, że w tym przypadku ewentualna grzywna może wynieść “nie więcej niż milion euro”.
“Ta kwota wygląda na całkiem akceptowalną. Suma wszystkich inwestycji w budowę Nord Stream 2 (według informacji ze źródeł otwartych) wynosi co najmniej dziesięć miliardów euro” — zauważyli eksperci Handelsblatt.
Analitycy czasopisma podkreślili, że taki scenariusz może stać się kuszący dla Gazpromu, ponieważ dzięki uruchomieniu Nord Stream 2 rosyjska firma może zaoszczędzić na tranzycie niebieskiego paliwa przez Ukrainę, który jest droższy i bardziej ryzykowny z powodu przestarzałej infrastruktury. Jeśli Nord Stream 2 AG zdecyduje uruchomić gazociąg — do Niemiec już w tym roku będzie trafiało około 10 miliardów metrów sześciennych gazu.
