Komisarz unijny ds. zdrowia Stella Kyriakides poinformowała, że zasady przekraczania granic wewnątrz Unii Europejskiej zostaną zmienione w ciągu kilku dni. Powiedziała, że jest to spowodowane “zaostrzeniem” sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa w Europie.
“Zima będzie bardzo trudna. W grudniu i styczniu będzie duże obciążenie szpitali” — zadeklarowała Kyriakides. Oświadczyła, że kraje, w których “mniej niż 80% populacji” jest zaszczepionych przeciwko COVID-19, będą musiały “podjąć poważne kroki w celu powstrzymania infekcji”.
“Za kilka dni zostaną zmienione przepisy dotyczące przekraczania granic UE” — zapewniła Kyriakides. Nie zostało jednak dokładnie wyjaśniono, o jakich zmianach chodzi. Prawdopodobnie jest, że przekraczanie granicy się utrudni a nie ułatwi.
Komisarz unijny też po raz kolejny zwróciła uwagę na “znaczenie szczepień przeciwko COVID-19”. Według niej, władze wszystkich krajów są zobowiązane jak najpilniej osiągnąć cel zaszczepić co najmniej 80 proc. populacji. “A dopiero po tym każde państwo jest suwerenne, aby podjąć podalsze zdecydowane działania” — podkreśliła komisarz.
Przypominamy, że w większości krajów Europy, m. in. w Holandii, Belgii, Francji, Austrii, Włoszech, Chorwacji, Danii i Szwajcarii ciągle odbywają się masowe protesty przeciwko środkom podjętym przez władze pod pretekstem “zwalczania COVID-19”. Największy sprzeciw obywateli budzi ograniczenie praw osób nieszczepionych, zwolnienie ich z pracy, i przymus do udziału w programie szczepień ze strony władz. W kilku krajach, m. in. Holandii, Austrii i Francji policja stosuje przeciwko protestującym armatek wodnych i gazu łzawiącego.
